W nie tak nieprawdopodobnym świecie, w którym nasza planeta jest pokryta autonomicznymi laboratoriami wielkości Gigafabryk, co myślimy o nauce? Niedawno prowadziłem seminarium w Austin z @cosmos_inst i @mbrendan1 na temat "AI i Republika Nauki." Z listą lektur obejmującą od Arystotelesa po AlphaFold, badaliśmy centralne pytanie, jak nauka będzie się rozwijać w świecie z naukowcami AI i autonomicznymi laboratoriami. Kilka wniosków: 1. Naukowcy AI mogą przyspieszyć produkcję znaczących "naukowych" informacji, ale nauka dotyczy rozszerzania certyfikowanej wiedzy. Ta certyfikacja jest nie tylko tymczasowa (Popper), ale także głęboko socjologiczna i normatywna (Merton, Kuhn). Popper przekonująco argumentuje, że nawet jeśli moglibyśmy zbudować "Maszynę Indukcyjną", która uczy się reprezentować świat, odkrywając wcześniej niezaobserwowane wzory, Maszyna Indukcyjna działa tylko na podstawie funkcji obiektywnej i modelu świata wbudowanego przez ludzkiego inżyniera. To, co inżynier uważa za "robienie nauki" — co liczy się jako znaczący wzór, ważny eksperyment lub satysfakcjonujące wyjaśnienie — prowadzi nas z powrotem do nieustannie ewoluującego pytania o cele i granice nauki, pytania, na które Republika Nauki musi odpowiedzieć jako zasadniczo polityczny organ. 2. AI może być zbyt zdolne, aby pozostać jedynie narzędziem. Pytanie o obywatelstwo AI jest kluczowe dla przyszłości naszej Republiki Nauki. Polanyi modeluje społeczność naukowców — Republikę Nauki — jako hayekowskie porządku emergentnego. Tak jak cena jest produktem niezliczonych indywidualnych pragnień i dostosowań na rynku, nauka również przypomina ciało polityczne ekspertów, z których każdy ma ograniczoną wiedzę, współpracujących, aby złożyć ogromną układankę wiedzy, w której każde odkrycie dostosowuje wysiłki innych. W czasach nowoczesnych, Republika Nauki wymagała doktoratu, aby uzyskać obywatelstwo, ale to nie tylko wyklucza obywatelskich naukowców, ale także AI. Czy AI jest narzędziem — superinteligentnym teleskopem — czy jest właściwym obywatelem w Republice? Jeśli AI stanie się właściwym obywatelem, struktura zarządzania Republiką może wymagać zmiany. Jeśli pozostanie narzędziem, musimy zapytać: czyim narzędziem, służącym czyim celom? 3. Obietnica AI zakończenia stagnacji zależy od prawidłowego zdiagnozowania choroby. 90% wszystkich naukowców, którzy kiedykolwiek żyli, żyje dzisiaj (de Solla Price), ale według wielu wskaźników nowość i znaczenie odkryć naukowych spadają (Cowen i Collison). Jeśli wąskie gardła w nauce to zadawanie właściwych pytań, perwersyjne zachęty do publikacji i sklerozę instytucjonalną, AI musi bezpośrednio celować w te problemy, a nie tylko publikować większą liczbę prac. Czy AI może pomóc nam zachęcać do jakości ponad ilość, publikować negatywne wyniki, a nie tylko sukcesy gotowe do PR, oraz badać nowe modele odkrywania i pielęgnowania talentów? Nasz sylabus, lista lektur i więcej tutaj: