'head of storytelling' dyskurs mówi o branży, która myśli, że kreatywność może być ̶f̶o̶r̶m̶u̶l̶a̶i̶c̶ demokratyzowana dzięki nowym, gorącym aplikacjom (zarówno po stronie tworzenia treści, jak i po stronie konsumpcji!) ta sama branża, która traci rozum nad 'formułą kreatywności' w kontekście krótkich form (nie zapomniałem, jak wszyscy tracili głowę nad rickiem rubinem!) nagle dostrzega wartość długiej formy, zjednoczonego frontu, 'opowiadania historii' i nie sądzę, żeby wiele osób było w stanie to dostarczyć, ponieważ opowiadanie historii jest w sprzeczności z 'KPI' i innymi metrykami. jeśli już, wkrótce wejdziemy w całkiem dziwny świat atrybucji.