To absurdalne, by sądzić, że rząd federalny - który nie potrafi nawet śledzić własnego Departamentu Obrony (który nigdy nie przeszedł audytu) - mógłby skutecznie monitorować programy opieki dziennej w Minnesocie czy gdziekolwiek indziej. Co oznacza, że federalni nie powinni być w to w ogóle zaangażowani.