Jeśli słyszałeś ostatnie odcinki podcastów @elonmusk, ciągle mówi o „swojej armii robotów” i o tym, jak chce mieć większą kontrolę nad Teslą, aby ją zbudować. 🤔 Ok, nie mogę być jedyną osobą, która uważa to za… niepokojące, prawda? Pomysł, że jedna firma (lub jedna osoba) posiada miliony ucieleśnionych maszyn o niemal ludzkiej zręczności i trwałej pamięci, brzmi jak początek odcinka Black Mirror. To nie tak, że wizja jest zła, ale koncentracja takiej władzy w jednym systemie powinna skłonić każdego do zastanowienia się.