Myślę o cyklach rynków technologicznych jako o fazach przed i po wyobrażeniu. Era wyobrażenia internetu miała miejsce w latach 90-tych, era kryptowalut była kilka lat temu, a era AI jest teraz. Wyobrażenie poprzedza rzeczywistość, a rynek wyprzedza sam siebie. Przejście z fazy wyobrażenia jest zawsze trudne, ponieważ wiele firm ma trudności z spełnieniem oczekiwań i kończy na niepowodzeniu. To przejście często ma miejsce, gdy sektor jest na skraju rzeczywistych wyników, a firmy, które potrafią to wykorzystać, stają się firmami pokoleniowymi. Kryptowaluty są teraz w tym miejscu, a chociaż trudno jest obserwować, jak to się dzieje na rynkach, myślę, że najlepsze dopiero przed nami.