Minęło kilka lat, odkąd byłem związany z jakimkolwiek pojedynczym protokołem w kryptowalutach. Gdy już zarobiłem swoje pieniądze i postanowiłem nazwać się emerytem, niewiele rzeczy mnie ekscytowało, a głównie inwestowałem w te, które mnie ekscytowały. Hylo to jeden z projektów, który przeniósł mnie do moich dawnych dni inżynierii finansowej, kiedy to dzieliłem ryzykowne aktywa przynoszące zyski na różne tranches ryzyka i zysku, łącząc je ponownie, i to były jedne z najfajniejszych chwil, jakie miałem. Uwielbiam zespół, ich entuzjazm i ambicje. Mocno wierzę, że obecna iteracja Hylo to dopiero wierzchołek góry lodowej, a jest tak wiele do zrobienia, aby przynieść dużo ekscytacji tym, którzy korzystają z protokołu. Ale oczywiście, mój czas jest ograniczony i nie mogę budować rzeczy z zespołem. Pomogę kształtować produkty jako doradca i oferuję swoją pomoc wszędzie tam, gdzie zespół mnie potrzebuje. Cieszę się, że mogę być na pokładzie tego statku i jestem podekscytowany, aby zobaczyć, dokąd to zmierza.