Ci studenci z Harvardu… nie zareagowali dobrze na raport o inflacji ocen: „Cały dzień płakałam. W poniedziałek opuściłam zajęcia i po prostu szlochałam w łóżku, ponieważ czułam, że tak bardzo się staram w moich zajęciach, a moje oceny nie są nawet najlepsze. To było po prostu przytłaczające.” „To, co czyni studenta z Harvardu studentem z Harvardu, to ich zaangażowanie w zajęcia pozalekcyjne. Teraz musimy to wszystko porzucić i skupić się tylko na nauce. Uważam, że to atakuje samą istotę tego, czym jest Harvard.” „Nie mogę osiągnąć maksymalnego poziomu przyjemności z nauki materiału, ponieważ jestem tak zestresowana egzaminem śródrocznym, tak zestresowana pracami, a ponieważ wiem, że oceny są tak surowe. Jeśli ten standard zostanie jeszcze bardziej podniesiony, to nierealistyczne jest zakładać, że ludzie będą cieszyć się swoimi zajęciami.”