Wyobraź sobie, że próbujesz wytłumaczyć mnie sprzed 10 lat, że spędzę ponad 2 godziny debatując, czy Trump uścisnie rękę Xi, czy nie. To jest szczyt degeneracji - ale te rynki predykcyjne są zbyt uzależniające dla przeciętnego degenerata. Nie ma się co dziwić, że normiki nie potrafią już ze mną rozmawiać.