KARL: Czy masz pojęcie, dlaczego sekretarz obrony wydaje się bać interakcji z dziennikarzami, którzy go relacjonują? MIKE JOHNSON: Odrzucam tę tezę. KARL: Facet miał tylko 2 briefingi i w zasadzie zmusił prasę do wyjścia z Pentagonu. JOHNSON: Nie pamiętam sekretarza obrony, który byłby tak przejrzysty i otwarty.