Joseph Dana twierdzi, że widoczny spadek jakości intelektualnych obrońców syjonizmu jest skutkiem przejścia do stałej izraelskiej kontroli wojskowej nad Palestyńczykami, które rozpoczęło się w latach 90-tych. Po tym etapie zaczęło być konieczne pozbycie się ludzi, którzy wciąż byli zdolni do autorefleksji lub krytyki, na rzecz aparatczyków, którzy są gotowi powiedzieć cokolwiek i nie przejmują się sprzecznościami logicznymi czy kwestiami moralnymi.