nowy algorytm Twittera jest do niczego, nie mogę już publikować ezoterycznych bzdur, które rozumie tylko 30 osób i zmuszać 100 tys. ludzi, którzy nie mają pojęcia, o czym mówię, do ich oglądania to poważne osłabienie, jeśli nie grasz w nowy algorytm, który jeszcze bardziej schlebia najniższemu wspólnemu mianownikowi niż wcześniej.