Nie ma nienawiści do Jakey'a, ale w momencie, gdy zobaczyłem ten post wczoraj, zainwestowałem jak milion dolarów, lol… Nie jestem pewien dlaczego, ale kiedy zobaczyłem ten post, naprawdę mnie to dotknęło… Po prostu nie mogłem oprzeć się niewidzialnej sile, która prowadziła mnie do Jupiter… Może to przeszłe traumy.. 🤷‍♂️

Czekaj chwilę. Właśnie zastanawiałem się nad tym momentem i zrozumiałem. Niedługo przed tym postem myślałem o tym, jak bardzo to wszystko jest wyboiste i jak przez 24 godziny mamy euforię, a potem przez 24 godziny ból, w kółko. Więc kiedy zobaczyłem jego post, przypomniało mi to o tym i ustabilizowałem się, lol.