Ten tydzień był naprawdę bardzo zajęty, wróciłem z Włoch do Londynu, wpadłem w poranny szczyt w Mediolanie i Londynie, a mój umysł działał jakby miał otwartych dziesięć okien. Starałem się zmusić siebie do wyjścia, nie zostawać w domu. Przypominam sobie, że będąc młodym, warto więcej wychodzić. Taki jest rytm życia, wszyscy się starają. Na szczęście w tym tygodniu miałem wokół siebie wiele osób, które mi ufają i się mną opiekują, jest też dużo pozytywnej energii. Naprawdę jestem wdzięczny ❤️ Mój cel jest jasny: rozwijać swoją karierę, pracować z osobami, które lubię. Dbać o tych, których lubię. Sprawić, by więcej osób mogło robić to, co chcą, w tym ja sam.