ICE zatrzymało kolejnego obywatela USA – za to, że jechał do pracy, "wyglądając" na Meksykanina. Agenci wyciągnęli go z samochodu i skuli w kajdanki w kilka sekund – nawet nie pytając o jego dowód tożsamości. "Zrobili mi profil, po prostu złapali mnie jak przestępcę," powiedział. "Jestem Amerykaninem. Moje pochodzenie jest meksykańskie, ale urodziłem się w tym kraju." Koledzy z pracy rzucili się mu na pomoc, krzycząc: "Czy wy jesteście z ICE? Ten facet jest obywatelem tutaj!" Rodrigo Almendarez mówi, że planuje złożyć pozew w związku z jego zatrzymaniem. Nielegalny incydent miał miejsce w Simi Valley w Kalifornii. #DemsUnited
761,65K