W scenariuszu "bez lat 60-tych" populacja USA wynosiłaby około 400 mln, z czego 90% stanowiłyby osoby białe (co oznacza podobny poziom homogeniczności narodowej do współczesnych Chin), a około 2% byłoby urodzonych za granicą. Mediana wieku wynosiłaby około 28 lat.

Amerykański przedstawiciel w Radzie ONZ ds. broni atomowej w 1946 roku (kiedy USA miały monopol), Bernard Baruch, zaproponował zniszczenie amerykańskiego arsenału atomowego oraz międzynarodową kontrolę nad energią atomową, egzekwowaną przez inspekcje. ZSRR odrzucił to, chcąc mieć własne bomby nuklearne.

Skutki ograniczenia imigracji w 1921 roku: realne płace wzrosły (niszcząc związki zawodowe), służba domowa przestała istnieć, a miejskie etniczne getta i prasa w obcych językach zniknęły. Przewidywana stagnacja demograficzna nie miała miejsca.