Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.
Przez dziesięciolecia amerykańska prawica była zdominowana przez obraz wiejskiego konserwatysty — patrioty z małego miasteczka, jeżdżącego pickupem, z głębokimi korzeniami w czerwonym stanie. Nie sposób go nie polubić. I ja z pewnością go lubię. Ale na Nowej Prawicy pojawia się nowy archetyp: citycon — rozczarowany konserwatysta uwięziony za linią frontu w metropolii niebieskiego stanu. A jeśli chodzi o prawo i porządek, masową imigrację i przestępczość, citycon często jest bardziej radykalny niż jego wiejski kuzyn.
Wiejskie konserwatyści zazwyczaj żyją w miejscu, gdzie przestępczość jest stosunkowo niska, imigracja minimalna (choć to szybko się zmienia), a lokalny szeryf prawdopodobnie zna ich imię. Problemy są abstrakcyjne, filtrowane przez krajowe nagłówki. Wiejski konserwatysta głosuje na Republikanów, wspiera policję i macha flagą — ale codzienne życie wzmacnia przekonanie, że Ameryka wciąż jest do uratowania bez drastycznych zmian.
Citycon żyje w zupełnie innej rzeczywistości. Widział obozowiska, otwarte rynki narkotykowe, niekontrolowane kradzieże i system sprawiedliwości z revolving door. Obserwował, jak fale nielegalnej imigracji i hordy z Section 8 przekształcają całe sąsiedztwa w czasie rzeczywistym — nie w teorii. Miał do czynienia z biurami prokuratorów, które nie ścigają przestępców, z policją zdemoralizowaną i pozbawioną funduszy oraz z lokalnymi mediami, które gaslightują go na temat tego, co widzą jego własne oczy.
Dla citycona to nie jest debata o "polityce". To kwestia przetrwania. Wie, że system nie jest tylko zepsuty — jest wrogi. A to doświadczenie życiowe rodzi twardszą postawę: surowsze kary dla przestępców, zerowa tolerancja dla nielegalnego wjazdu i gotowość do kwestionowania świętych krów dotyczących policji i porządku publicznego.
Nie jest przypadkiem, że ruch MAGA narodził się na złotej ruchomej schodach na 5. Alei przez miliardera z Nowego Jorku.
Wiejskie konserwatyści bronią Ameryki, która wciąż istnieje w ich hrabstwie.
Citycon walczy o Amerykę, która już została skradziona w jego kodzie pocztowym.
971,69K
Najlepsze
Ranking
Ulubione